wtorek, 9 lipca 2013

Kto czyta nie błądzi



















Według badań zrealizowanych przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego w 2009  tylko niecałe 40% polskich katolików sięga prywatnie po Pismo Święte, czyli Biblię. Generalnie katolicy w Polsce zaglądają do Pisma Świętego tylko kilka razy w roku. Skąd zatem ci ludzie, dzieci mego Ojca w niebie, wiedzą kim jest Bóg, jaki jest Bóg, czy On w ogóle jest obecny w historii świata i życiu każdego człowieka, a jeśli jest obecny to na jakie sposoby? Skąd moi bracia i siostry czerpią wiedzę jak żyć, by zostać zbawionym i żyć dobrze (sprawiedliwie) z innymi ludźmi?


Ja, Polka katoliczka, daję wam dziś świadectwo  o tym jak codzienna lektura Biblii ma zbawienny wpływ na moje życie. Kiedy tylko otwieram tę Księgę to niebo się nade mną otwiera i światło Pana oświeca mnie.
W tej Księdze jest wszystko co mi potrzebne do życia. Są w niej Psalmy, które stały się moją modlitwą, są Pięcioksiąg, Księgi historyczne, Księgi mądrościowe, Pieśń nad pieśniami, Księgi Prorockie,Ewangelia w czterech odsłonach, Dzieje Apostolskie, Listy, Apokalipsa. W nich są zawarte praktycznie wszystkie doświadczenia ludzkości, w nich Bóg przemawia nie obawiając się posługiwać przy tym swoimi wybranymi ludźmi.
To wszystko jest nadal aktualne, zmieniły się czasy i kultura ale ludzka natura i sam Bóg pozostają wciąż tacy sami. Niech nam Bóg błogosławi i obdarowuje nas codziennie darem czytania i słuchania Biblii, tej niezbędnej dla katolika i chrześcijanina rozmowy z Bogiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz